Dostałem co prawda tulipana na Dzień Mężczyzny i to już w sobotę ale mam spore wątpliwości co do tego święta. Z dwóch powodów, które także zasygnalizowała mi przyjaciółka, od której otrzymałem kwiat. Po pierwsze, słabo się świętuje różne święta, niemalże dzień po dniu, o ile nie są to dni ustawowo wolne oczywiście. Trudno też nie oprzeć się wrażeniu, że męski dzień jest trochę „na siłę doklejony” do damskiego. Następnie zastanawia mnie, dlaczego jest i Dzień Mężczyzny i Dzień Chłopaka? Nie ma przecież święta dla dziewczyn. Panie mogą czuć się poszkodowane poniekąd. Według mnie Dzień Chłopaka powinien być także Dniem Mężczyzny. I jedni i drudzy mieliby swoje święto pojedyncze, niezależne i w swoim czasie. My mężczyźni, tak samo jak kobiety zasługujemy na to, by mieć swoją uroczystość podobnie ważną i uroczyście celebrowaną, mimo że zdecydowanie rzadziej mówi się o nas „płeć piękna”.